czwartek, 25 listopada 2021

Kopernika 14

Tak się składa, że kamienica przy ulicy Kopernika 14 nie jest zbyt znanym miejscem w Toruniu, jeśli chodzi o malowidła stropowe. Wiele innych adresów jest doskonale rozpoznawalnych przez liczne grono osób, a tymczasem o Kopernika 14 za wiele się nie mówi - do tej pory w internecie na żadnej stronie nie było jakiejkolwiek wzmianki na ten temat. Czas to zmienić - w interesującej nas kamienicy znajdziemy trzy pomieszczenia z polichromowanymi stropami! :)

Zaczynamy od parteru - wchodzimy do środka i... przenosimy się na kwiecistą łąkę. Ogólny widok stropu przedstawia się następująco:

Na stropie znajdziemy bardzo bogaty przegląd gatunków kwiatów. Czegoż tam nie ma! Wypatrzeć da się m.in. tulipany, róże i liczne inne gatunki.

Przenosimy się na I piętro, gdzie mamy kolejny strop. Tym razem oprócz kwiatów mamy także dekorację ornamentalną:


Powyższe zdjęcia są z kamienicy przy Kopernika 14. Podobny strop znajdziemy jednak także w tylnym trakcie I piętra kamienicy przy Rynku Staromiejskim 19. Dla porównania:


Wracamy jednak na Kopernika 14 - na II piętrze znajdziemy ostatni polichromowany strop w naszej kamienicy. Ornament rocaille od razu pozwala na umiejscowienie malowideł w XVIII wieku. Rokokowe dekoracje znajdziemy w Toruniu także w wielu innych kamienicach - jeszcze w czasach PRL dokonano pierwszego takiego odkrycia przy ul. Ducha św. 11, jednak wówczas strop został bardzo szybko ponownie zasłonięty i dziś znamy go tylko z czarno-białych zdjęć. Kolejne ornamenty rocaillowe na stropach odkryto m.in. pod takimi adresami jak Małe Garbary 7, Rynek Nowomiejski 16, czy Rynek Nowomiejski 19.

Ale uwaga - nasz strop przy Kopernika 14 był przemalowywany. W trakcie prac konserwatorskich dokonano odkrywek wcześniejszej warstwy malarskiej. W kilku miejscach znajdziemy więc fragmenty dawniejszej dekoracji.



Dostępność stropów dla zwiedzających: strop na parterze znajduje się w pracowni perukarskiej i jest dostępny dla każdego w godzinach jej otwarcia. Stropy na I i II piętrze znajdują się w apartamentach na wynajem dla turystów i na co dzień nie są dostępne dla ogółu zwiedzających.

sobota, 6 listopada 2021

Chełmińska 28

Kamienica przy Chełmińskiej 28, połączona z sąsiednią (nr 26), jest w Toruniu bardzo dobrze rozpoznawalna i ogólnie znana jako tzw. kamienica Roesnera. Burmistrz Johann Gottfried Roesner, ścięty po tumulcie toruńskim, rzeczywiście był jej właścicielem, co więcej, właśnie wówczas zyskała ona swój barokowy wygląd.

W latach 60. miały miejsce prace konserwatorskie, które pozwoliły na odkrycie spod późniejszych nawarstwień szeregu cennych elementów dawnego wystroju, w tym malowanych stropów. W tylnym trakcie parteru znajdziemy pierwszy z nich, którego ogólny wygląd przedstawia się następująco: 

 Wśród wielu motywów na omawianym stropie rzucają się w oczy m.in. przedstawienia zwierząt: 

W literaturze ("Malowane stropy w kamienicach Torunia XVI-XVIII w." Krystyny Kalinowskiej) opisane zostały one jako "małpa" i "kuna". W przypadku zwierzaka z lewej strony nie ulega wątpliwości, że faktycznie mamy do czynienia z małpą, ale jest to określenie daleko niewystarczające. Na świecie żyją bowiem liczne gatunki małp, a nasza, ze stropu, jest na tyle wyjątkowa, że bez problemu możemy dokonać dokładnej identyfikacji - na Chełmińskiej 28 znajdziemy mandryla. Gatunek ten można łatwo rozpoznać po kolorystyce pyska i nosa, z charakterystycznym błękitem i czerwienią.

Mandryl na toruńskim stropie spogląda w lusterko. Połączenie małpy i zwierciadła zostało uznane za inspirowanie się przez autora malowidła wzornikiem Théodora de Bry, gdzie również znajdziemy taki motyw. Są jednak pewne różnice: u de Bry małpa nie patrzy na swoje odbicie w lustrze, a dodatkowo brak kolorów nie pozwala jednoznacznie identyfikować konkretnego gatunku.

O ile określenie "małpa" będzie dla mandryla określeniem prawidłowym, o tyle "kuna" po dokładnym przyjrzeniu się wcale kuną nie jest. Nasze zwierzę ma bowiem... rogi i jest jeleniem.

Na stropie znajdziemy też egzotyczną papugę. Prezentujące ją poniższe zdjęcie dokumentuje coś jeszcze - deska po prawej stronie od tej z papugą ma zachowane dwie różne warstwy malarskie i świetnie pokazuje, że nasz strop był przemalowywany. W trakcie wspomnianych prac konserwatorskich w latach 60. ubiegłego wieku postanowiono wyeksponować różne warstwy, w zależności od stanu zachowania. Dodatkowo zdjęcie pokazuje z lewej kolejną warstwę, jeszcze XVI-wieczną, z rozetą na niebieskim tle.



Kolejny strop, z ornamentalną dekoracją z XVI-wieku, znajdziemy na I piętrze.Belka jest profilowana, z motywem liści wawrzynu, w pewnym momencie urywającym się.

 Jedną z największych atrakcji omawianej kamienicy jest ścianka na poddaszu:


Dekoracja przedstawia ogród w stylu francuskim, po lewej stronie są też zabudowania, a do tego szereg postaci, zarówno dorosłych, jak i dzieci. Malowana ścianka powstała w okresie, gdy właścicielem kamienicy był wspomniany burmistrz Roesner. Z tego samego okresu pochodzi malowanie stropu w pomieszczeniu ze ścianką.

 Dostępność stropów dla zwiedzających: kamienice przy ul. Chełmińskiej stoją obecnie puste i czekają na wynajem. Nie ma więc możliwość ich zwiedzania.

niedziela, 10 października 2021

Rynek Staromiejski 11

Wracam :) Od ostatniego wpisu w tym miejscu było u mnie dużo pisania - zawodowego i nie tylko zawodowego - ale nowej stropowej notki wciąż brakowało. Czas to zmienić.

Jedno z nowszych toruńskich odkryć - z 2019 roku - znajduje się w kamienicy przy Rynku Staromiejskim. Początek gruntownego remontu i nowej adaptacji obiektu pozwolił na dokonanie cennych odkryć. Kilka dni temu (październik 2021) rozpoczęły się prace przy elewacji, ale już od kilku miesięcy na parterze działa kawiarnia i sklepik z piernikami, herbatami oraz kawami. To doskonała wiadomość, bo takie ogólnodostępne przeznaczenie pomieszczenia sprawia, że bez żadnych problemów możemy podziwiać odkryty dwa lata temu strop. Jego ogólny wygląd prezentuje się następująco:

W momencie odkrycia warstwa malarska stropu była w dobrym stanie zachowania. Cóż my tu mamy? To już kolejna kamienica przy Rynku Staromiejskim, w którym odkryto podobizny w tondach. W całym Toruniu nie znamy ich wcale aż tak wiele, ale akurat przy Rynku znajdziemy je w trzech miejscach - pod numerem 17 (jedno z pierwszych stropowych odkryć w Toruniu w ogóle, jeszcze z lat 60. ub. wieku), 19 i teraz 11. Datacja wszystkich jest podobna - przełom XVI i XVII wieku.

Na stropie możemy zobaczyć podobizny rzymskich cesarzy, co jest charakterystycznym dla tego okresu i nie jednym w Toruniu odwołaniem się do czasów antycznych. Na naszym stropie znajdziemy przedstawia Oktawiana Augusta, Tyberiusza, Kaliguli, Galby, Otona.



Oprócz przedstawień cesarzy, najciekawszych i najbardziej rzucających się w oczy, mamy również dekorację ornamentalną, typową dla toruńskich stropów z tego okresu, a także podobizny postaci w dworskich strojach z okresu powstania malowideł.


 
W okresie powstania dekoracji stropu właścicielem kamienicy był Piotr Artomiusz, wybitny protestancki kaznodzieja i wykładowca słynnego toruńskiego Gimnazjum Akademickiego, który urodził się w Grodzisku Wielkopolskim w rodzinie Łukasza Krzesichleba, mistrza sztuki obuwniczej. Młody Krzesichleb nie został jednak szewcem, jak ojciec. Jego dziełem życia, już pod nazwiskiem Artomiusz, był za to wielokrotnie wznawiany kancjonał. Pełny tytuł jednego z wydań: "Kancjonał toruński i Pieśni chrześcijańskie ku chwale Boga w Troycy iedynego y pociesze wiernych iego porządkiem nie tylko słusznym ale y pilnością wielką nad pierwsze wydania, nie bez correktury znacznej wypuszczone, z przydaniem piosneczek pewnych i Psalmów niektórych więc y modlitw nie mało, w Toruniu drukował Andreas Kotenius roku Pańskiego 1596". Pewien turysta w trakcie oprowadzania zapytał mnie raz półżartem, czy Artomiusz pamiętał pełny tytuł swego dzieła. Ciekawe... :)
 
Artiomiusz pochowany został w kościele NMP w Toruniu, w okresie jego życia będącym najważniejszą protestancką świątynią w mieście. Jego płyta nagrobna znajdowała się tam jeszcze w XIX wieku nieopodal zakrystii, w północnej części kościoła. Fakt, że to właśnie on był inicjatorem powstania malowideł w omawianej kamienicy jeszcze uatrakcyjnia naszą opowieść - mamy kamienicę, mamy polichromie i mamy zasłużoną nie tylko dla Torunia osobę, dzięki której one powstały.

A tak prezentuje się obecny widok lokalu, który ma siedzibę na parterze kamienicy przy Rynku Staromiejskim 11. Brama Mostowa została namalowana współcześnie ;)



Dostępność stropu dla zwiedzających: w pełni dostępny w godzinach otwarcia lokalu